COME BACK MY SWEET SPRING/SUMMER DAY

Wiem, wiem mamy styczeń a ja tutaj z takimi gołymi nogami...aaaż zimno. Co zrobię, że stylizacja szalenie mnie się podoba i odkopałam ją z październikowego archiwum moich fot i jeżeli znajdzie się osoba, która podziela to samo zdanie to będzie mi po prostu miło. Jest fluo róż, jest plecaczek typ szkolny i są Nike Air Forcy :) Dobry team, dobra przestrzeń, dobra energia i mamy pozytywny dzień :) 
Tą stylizacją chciałam też trochę przywołać wiosnę i szybciutko lato, bo nie jestem zwolenniczką zimy. Uwielbiam ciepłe klimaty, słońce i świadomość, że mam na sobie jedną warstwę ubrań a nie np. dwie czy trzy, a czasami dochodzi do 4...wiadomo, ten Nasz PL klimat. 
Zapewne też większość z Was zatęskni przeze mnie do tego ciepłego eldorado i mała agresja się włączy - do mnie, ale wierzcie mi bądź nie ja tez cierpię, też jestem człowiekiem. Odliczajmy razem!... do marca/kwietnia...razem jest raźniej! :) 










clothes: skirt---> Mohito,black top---> H&M,backpack&jacket---> Sin-say,shoes---> Nike Air Force 1 Ulra Mid(available in Worldbox)

2 komentarze:

  1. W końcu ktoś, tak jak ja, nosi sportowe buty do spódnicy. W ogóle często mijam Cię na Chmielnej. Zresztą trudno Cię nie zauważyć, bo jestem bardzo charakterystyczna :P

    OdpowiedzUsuń