WHITE LORD

... a tutaj Runfashion prawie cała na biało :) Bluzę Lord można zaliczyć do tych z rodzaju mocarzy, gdyż sama wskazuje ALWAYS WIN i HAVE MERCY :) Na dole zastosowałam bardzo bezpieczny ruch, białe skarpetki pod kolor. Wiem, wiem ciepłe klimaty już mi w głowie, ale co poradzę, jak Runfashion już o nich marzy :) Ps. pozdrowienia dla wszystkich zmarzluchów.










blouse ---> Majors (available in Asphalt Bikes), socks ---> UGLY

FOLLOW ME ON INSTAGRAM

2 komentarze: